środa, 18 maja 2022

Jak konkurować z robotami

 Gdy mowa o przyszłości inteligentnych robotów, pierwszym pytaniem, jakie zadają ludzie, jest często: ile miejsc pracy zniknie dzięki nim? Niezależnie od odpowiedzi, drugie pytanie prawdopodobnie brzmi: jak mogę się upewnić, że moja praca nie znajdzie się wśród nich?


W badaniu opublikowanym właśnie w czasopiśmie Science Robotics zespół robotyków z EPFL i ekonomistów z Uniwersytetu w Lozannie oferuje odpowiedzi na oba pytania. Łącząc literaturę naukową i techniczną dotyczącą możliwości robotów ze statystykami dotyczącymi zatrudnienia i wynagrodzeń, opracowali oni metodę obliczania, które z obecnie istniejących zawodów są bardziej narażone na to, że w niedalekiej przyszłości będą wykonywane przez maszyny. Ponadto, opracowali metodę sugerowania zmian w karierze zawodowej na stanowiska, które są mniej zagrożone i wymagają najmniejszych wysiłków w zakresie przekwalifikowania.


"Istnieje kilka badań przewidujących, ile miejsc pracy zostanie zautomatyzowanych przez roboty, ale wszystkie one koncentrują się na robotach programistycznych, takich jak rozpoznawanie mowy i obrazu, robo-doradcy finansowi, chatboty itd. Co więcej, prognozy te wahają się w szerokim zakresie w zależności od tego, jak oceniane są wymagania dotyczące pracy i możliwości oprogramowania. Tutaj wzięliśmy pod uwagę nie tylko oprogramowanie oparte na sztucznej inteligencji, ale także prawdziwe inteligentne roboty, które wykonują pracę fizyczną, i opracowaliśmy metodę systematycznego porównywania umiejętności ludzi i robotów wykorzystywanych w setkach zawodów" - mówi prof. Dario Floreano, dyrektor Laboratorium Inteligentnych Systemów EPFL, który kierował badaniem w EPFL.


Kluczową innowacją w badaniu jest nowe odwzorowanie możliwości robotów na wymagania związane z pracą. Zespół przeanalizował europejską wieloletnią mapę drogową dla robotyki H2020 (MAR), dokument strategiczny Komisji Europejskiej, który jest okresowo aktualizowany przez ekspertów z dziedziny robotyki. MAR opisuje dziesiątki umiejętności, które są wymagane od obecnych robotów lub mogą być wymagane przez przyszłe, uporządkowane w kategorie takie jak manipulacja, percepcja, wyczuwanie, interakcja z ludźmi. Aby ocenić poziom dojrzałości umiejętności robotów, badacze przeanalizowali prace badawcze, patenty i opisy produktów robotycznych, wykorzystując dobrze znaną skalę do pomiaru poziomu rozwoju technologii - "poziom gotowości technologicznej" (TRL).


W przypadku umiejętności ludzkich, bazowano na bazie danych O*net, powszechnie stosowanej bazie danych o amerykańskim rynku pracy, która klasyfikuje około 1000 zawodów i wyszczególnia umiejętności i wiedzę, które są najbardziej istotne dla każdego z nich.


Po selektywnym dopasowaniu ludzkich umiejętności z listy O*net do umiejętności robotów z dokumentu MAR zespół mógł obliczyć, na ile prawdopodobne jest, że każdy istniejący zawód może być wykonywany przez robota. Na przykład, powiedzmy, że praca wymaga od człowieka milimetrowej precyzji ruchów. Roboty są w tym bardzo dobre, a zatem TRL odpowiedniej umiejętności jest najwyższy. Jeśli dana praca wymaga wystarczającej liczby takich umiejętności, będzie bardziej prawdopodobne, że zostanie zautomatyzowana niż ta, która wymaga takich zdolności, jak krytyczne myślenie czy kreatywność.


W rezultacie powstał ranking 1000 zawodów, w którym najniższe ryzyko zastąpienia przez maszynę dotyczy "fizyków", a najwyższe "rzeźników i pakowaczy mięsa". Ogólnie rzecz biorąc, zawody związane z przetwórstwem żywności, budownictwem i konserwacją, budownictwem i wydobyciem wydają się być najbardziej zagrożone.


"Rafael Lalive, który współkierował badaniem na Uniwersytecie w Lozannie, mówi: "Kluczowym wyzwaniem dla dzisiejszego społeczeństwa jest to, w jaki sposób uodpornić się na automatyzację. Rafael Lalive, który współkieruje badaniem na Uniwersytecie w Lozannie. "Nasza praca dostarcza szczegółowych porad dotyczących kariery zawodowej dla pracowników, którzy stoją w obliczu wysokiego ryzyka automatyzacji, co umożliwia im podjęcie bezpieczniejszej pracy przy jednoczesnym wykorzystaniu wielu umiejętności nabytych w poprzedniej pracy. Dzięki tym poradom rządy mogą wspierać społeczeństwo w zwiększaniu odporności na automatyzację."


Autorzy stworzyli następnie metodę pozwalającą na znalezienie, dla każdego stanowiska, alternatywnych miejsc pracy, które charakteryzują się znacznie niższym ryzykiem automatyzacji i są w miarę zbliżone do pierwotnego stanowiska pod względem wymaganych umiejętności i wiedzy - dzięki czemu wysiłek związany z przekwalifikowaniem jest minimalny, a zmiana zawodu wykonalna. Aby sprawdzić, jak metoda ta sprawdziłaby się w praktyce, wykorzystano dane pochodzące od amerykańskiej siły roboczej i przeprowadzono symulacje tysięcy zmian w karierze zawodowej w oparciu o sugestie algorytmu. Okazało się, że rzeczywiście pozwoliłoby to pracownikom wykonującym zawody o najwyższym ryzyku na zmianę zawodu na zawód o średnim ryzyku, przy stosunkowo niewielkim wysiłku związanym z przekwalifikowaniem.


Metoda ta może być wykorzystywana przez rządy do pomiaru liczby pracowników zagrożonych automatyzacją i dostosowania polityki przekwalifikowania, przez przedsiębiorstwa do oceny kosztów rosnącej automatyzacji, przez producentów robotyki do lepszego dostosowania swoich produktów do potrzeb rynku, a także przez obywateli do określenia najłatwiejszej drogi zmiany pozycji na rynku pracy.

Wreszcie, autorzy przełożyli nowe metody i dane na algorytm, który przewiduje ryzyko automatyzacji dla setek zawodów i sugeruje elastyczne zmiany kariery przy minimalnym wysiłku związanym z przekwalifikowaniem się, publicznie dostępny pod adresem https://lis2.epfl.ch/resiliencetorobots.

 Ecole Polytechnique Fédérale de Lausanne

businews.pl
itnews24.pl
itlife.pl
ofio.pl
rmf24.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Jak konkurować z robotami

 Gdy mowa o przyszłości inteligentnych robotów, pierwszym pytaniem, jakie zadają ludzie, jest często: ile miejsc pracy zniknie dzięki nim? N...